Moja kałuża |
Autor |
Wiadomość |
acropol [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-02-23, 23:43 Moja kałuża
|
|
|
Witam! Swoją 130 litrową kałużę mam od 2007r. Jest to gotowa forma. Jest wielu którzy krytykują, odradzają że nie warto i w ogóle ale nie każdego stać i nie każdy ma miejsce na 50000 litrów. Chciałem pokazać moje "oczko" żeby uświadomić że tak małe też można. Zdjęcia ułożone od początku założenia w 2007r do 2009r. Teraz jest zaniedbane z powodu budowy domku. Nie było czasu na nic ale w to lato odzyska "świetność".
Na początku wyglądało jak wyglądało, też musiałem się dużo nauczyć. Ale teraz przylatują ptaki, ważki. Żaby oczywiście to już standard. Miałem krótko dwa karasie koi ale wydałem i zrezygnowałem z trzymania ryb. Myślę, że nawet na maluniej działce przy niedużym nakładzie można stworzyć taki mały ekosystem i naprawdę cieszyć wiosną i latem oko. Nigdy nie przypuszczałem że moja kałuża przyciągnie do siebie tyle życia.
Wiem, wiem nie jedno z Was pomyśli " o rany ja mam większe akwarium" no ale cóż od czegoś trzeba było zacząć. W planach jest duży zbiornik ale to musi poczekać aż mój mały skrzat podrośnie.
Ciekawostka jest że w 2009r w moim "jeziorku" pokazały się na krótko traszki. Jest ich mało w Polsce i są pod ścisłą ochroną więc tym bardziej twierdzę że warto nawet takie bajorko. |
|
|
|
 |
Barbatula
Aktywny użytkownik

Pomógł: 8 razy Wiek: 46 Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 1054 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2014-02-24, 19:41
|
|
|
Proponuję (podobnie jak w innym temacie) żebyś zasłonił krawędzie oczka płaskimi kamieniami (musisz się liczyć z tym, że optycznie zmniejszą powierzchnię wody) lub położył darń aż do samej krawędzi. Opcja nr 3 to jakieś niskie rośliny okrywowe posadzone na samym brzegu oczka. Zainwestuj w jakąś małą pompę (możesz nawet wstawić filtr zewnętrzny) żeby wymusić cyrkulację. W razie pytań - pisz. |
|
|
|
 |
dezerter
Aktywny użytkownik dezerter

Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 1705 Skąd: Radziejów
|
|
|
|
 |
acropol [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-02-25, 23:44
|
|
|
Barbatula napisał/a: | Proponuję (podobnie jak w innym temacie) żebyś zasłonił krawędzie oczka płaskimi kamieniami (musisz się liczyć z tym, że optycznie zmniejszą powierzchnię wody) lub położył darń aż do samej krawędzi. Opcja nr 3 to jakieś niskie rośliny okrywowe posadzone na samym brzegu oczka. Zainwestuj w jakąś małą pompę (możesz nawet wstawić filtr zewnętrzny) żeby wymusić cyrkulację. W razie pytań - pisz. |
Planuje wyjąć oczko i obsadzić ponownie ciut głębiej bo teraz krawędzie odrobinę wystają i kamienie niszczą formę. Potem na brzegi właśnie płaskie kamienie. Pompa jest. Widać wąż na jednym ze zdjęć. jest to pompa fontannowa drażni mnie tylko że często muszę czyścić gąbkę bo zaraz wydajność dramatycznie spada. Zamiast tej pseudo kaskady chce zrobić krótki strumień. Musze też zdobyć od nowa sitowie bo mi wymarzło (ale tu akurat mam blisko do stawu/bajorka) i zacząć tępienie mięty bo rządzi się jak może.
15 lat mieszkałem w Płocku w bloku. Jednak jestem wsiok z natury i na wieś uciekłem Co do ogrodu też zawsze chciałem mieć duży ale jak na razie mam do zagospodarowania 24 ary bo jest sam pioch |
|
|
|
 |
Barbatula
Aktywny użytkownik

Pomógł: 8 razy Wiek: 46 Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 1054 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2014-02-26, 22:19
|
|
|
Na upartego możesz zrobić dwupoziomowe jeziorko. |
|
|
|
 |
acropol [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-02-27, 09:01
|
|
|
Barbatula napisał/a: | Na upartego możesz zrobić dwupoziomowe jeziorko. |
Masz na myśli dokupienie drugiej formy, obsadzenie jej wyżej i połączenie ich strumieniem? |
|
|
|
 |
Barbatula
Aktywny użytkownik

Pomógł: 8 razy Wiek: 46 Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 1054 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2014-02-27, 11:17
|
|
|
Tak, choć nie do końca.
Nie mam na myśli dokupienia drugiej formy, ale dokupienie specjalnej folii do oczek wodnych i ułożenie dowolnego kształtu. Oczywiście połączenie tego kaskadą.
Pamiętaj też o zachowaniu proporcji między górnym i dolnym zbiornikiem. |
|
|
|
 |
acropol [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-03-01, 00:54
|
|
|
Zobaczymy. Wcześniej jak w kwietniu się za to nie wezmę więc jest czas na przemyślenia.
Po małej przerwie:
Moja przeprowadzka wymusiła przeprowadzkę oczka. Na razie wygląda to kiepsko.
Tej blachy od garażu nie będzie widać. Ale pisze z innego powodu. Nie mam ogrodzenia i na działkę wchodzą mi koteczki które skutecznie wyłapały mi moje karasie. Gdzie w Płocku lub bliskiej okolicy można kupić karasia ozdobnego? Musze mieć 2-3 rybki bo nie chce mieć wylęgarni komarów pod domem a jedyny zoologiczny w Sierpcu gdzie kupiłem karasie wcześniej już nie istnieje. |
|
|
|
 |
|